fredag 2. desember 2011

Autor -> dzieło -> właściciel.

Wspomniałem o downshiftingu w moim wydaniu. Żeby nie było to puste pojęcie – warto spróbować je zdefiniować. I tu miejsce na dygresję...
Jakiś czas temu czytałem wywiad z niejakim Vicotnikiem, mózgiem Dødheimsgard a.k.a. DHG. Wywiad – jak to wywiad z muzykiem i kompozytorem. W sumie nic szczególnego, co wyróżniało by go spośród tysięcy mu podobnych. Z całości zapadła mi jednak w pamięć wypowiedź Vikotnika, w której ustosunkował się on do własnej twórczości. Otóż, jako autor, uważa się on właścicielem tworzonej przez siebie muzyki tylko do momentu publikacji. Od tej chwili „dzieło” automatycznie staje się własnością odbiorcy. Proste? Kolejna oczywista oczywistość, której jednak nie bylem zasze świadomy... ;) Ale taka jest przecież rzeczywistość. Co kogo obchodzi ‘co autor miał na myśli?’ Ważne są odbiór i interpretacja. Może dla tego tak wielu twórców docenianych jet dopiero po śmierci .. ;) I dotyczy to właściwie każdej formy twórczości. Idąc dalej – każdej myśli i idei. Przecież to właśnie różnice w interpretacji przekazu są źródłem problemów komunikacyjnych.
Pamiętam jedną z moich ‘eurek’, kiedy to uświadomiłem sobie, że idea ma szansę być szczerą i prawdziwą tylko wtedy, jeżeli należy do mniejszości. Im więcej zwolenników danej idei – tym więcej interpretacji, które zaczynaja coraz mocniej odbiegać od siebie i od właściwego sedna samej idei.
I oto otwarte drzwi zostały wyważone po raz kolejny... Jak po nitce do kłębka, tak po ciągu rozważań dotarłem do Platona, który powyższe dylematy dokładnie przemyślał, przedyskutował i zapiął w definicji idealizmu ontologicznego prawie 2500 lat temu...  Trochę to deprymujące, ale widać na tym życie polega, że w pewnych kwestiach człowiek musi być ślusarzem, zamiast po prostu nacisnąć klamkę ;)
Dobra – czas zamknąć dygresję. W którymś z nastepnych wpisow wcielę się w ucznia Demiurga i postaram się uformować własną definicję downshiftingu. Nie będzie to definicja idealna. Będzie mocno zanieczyszczona moją subiektywną interpretacją. Co więcej – może się ona niejednokrotnie zmienić w czasie...

Ingen kommentarer:

Legg inn en kommentar